powrót? chyba tak tego nazwać nie można. :) ale na pewno jest to podróż w inną strefę uczuć. walka z emocją, z bezbronnością, z miłością i każdym oddechem. to walka ze światem, ale przede wszystkim z samym sobą. tutaj jesteśmy anonimowi; więc bardziej szczerzy. i ja także zaliczam się do tej grupy ludzi. tutaj szukam i poznaję siebie.
dlaczego kocham pisać? dlaczego uwielbiam składać w słowa litery, które później tworzą dość dobry sens? bo tak wyrażam swoje emocje. uczucia, których nie potrafię wypowiedzieć na głos i które nigdy nie przejdą mi przez gardło.
powoli zakochuję się w zespole Femme Fatale.