poniedziałek, 26 września 2011

someone like you.

no to jutro WARSZAWA! :D

oł jea, spakowana, przygotowana itp itd, nawet paznokcie pomalowałam na nowy kolor. c:
taa, na razie siedzę na gadaczu, popijam energy drinka, słucham Ozzy'ego i prawdopodobnie niedługo będę szła spać, jak będzie mi się chciało. :) no właśnie, chciało. dzisiaj nic mi się nie chce. jedyną pożyteczną rzeczą jaką dziś zrobiłam to poszłam do biedronki na zakupy. :D

humor mam bardzo dobry.



jutro przed 4 pobudka. :o