czwartek, 22 września 2011

wiara i nadzieja częściej niż latarnie gasną.

droga K.,

czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. i nie ważne jak zajebiście by Ci zależało, jak trudne by to było.. po prostu trzeba..
najgorsze są chwile, gdy uświadamiasz sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by Ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic..
ludzie zawodzą. nie pierwszy i nieostatni raz. jeszcze wiele razy będziesz przez nich płakać, ale to pomaga Ci być silniejszą i bardziej ostrożniejszą. obdarzaj zaufaniem tych, co na to zasłużyli.

ILY <3